PIERWSZY W POLSCE SYGNAŁ 5G PODCZAS ATOMIK VIBES!!!

GORĄCO, GŁOŚNO, GORZKO, GROMKO, GRUBO! 

Pewnie obiło Wam się o uszy co nieco o rewolucji na świecie. Amerykanie przepychają się z Chińczykami o to, kto pierwszy zacznie wykorzystywać na masową skalę sygnał przesyłania danych 5G na Ziemi. Wygląda na to, że wyścig o dominację na świecie w dziedzinie technologii i energetyki wygra Atomik Vibes, który przecież słynie z dobrej, czystej energii. Poniżej przedstawiamy naszą rewolucjną, opracowywaną latami technologię 5G: 

Gorąco – mimo, że to zazwyczaj Jarosław Kret zapowiada pogodę, to tym razem to pogoda zapowiada się jak Jarosław Kret. Albo lepiej jak Jarosław Kreta. A tak dokładnie to jak Kreta – grecka wyspa znana z tego, że co roku oblegana jest przez turystów ze względu na swoją temperaturę, dostęp do akwenów, imprezowy klimat i przywożone rok w rok niezapomniane wrażenia. Wypisz wymaluj Atomik Vibes. Kreta, Ibiza, Majorka, Licheń, Strzyżewo niedługo będą wymieniane w tym samym rzędzie i co więcej jednym tchem! 

Głośno – zaryzykujemy twierdzenie, że już jest głośno. Głośno o festiwalu. Będzie też głośno na festiwalu. Zadbąją o to bardzo głośne w Polsce nazwiska: Paluch, Gromee, O.S.T.R. HAZEL, DJ KUBA & NEITAN, SKYTECH i cała plejada artystów, na których dźwięk moje bębenki uszne już przygotowują się na najlepsze. Co więcej gwarantujemy, że akurat podczas tego festiwalu nic nie wleci jednym uchem a wyleci drugim. Te wrażenia zostają na zawsze, obiecujemy! 

Gorzko – będzie na trzy sposoby. Najpierw lekką goryczkę pozwoli poczuć Atomek i cała reszta opartych o chmiel napojów. A druga strona medalu będzie wtedy, gdy podczas naszego festiwalu co chwilę będziecie słyszeć okrzyki „gorzko, gorzko” a potem będą do Was dochodzić odgłosy cmokania. Być może sami będziecie w epicentrum takiego zamieszania, czego Wam i sobie życzę. Z trzeciej strony poczujecie ten posmak wtedy, gdy przyjdzie czas rozstać się z naszym festiwalem ocierając gorzkie łzy: wzruszenia, smutku i radości jednocześnie. 

Gromko – będzie nas dużo. Albo nawet więcej. Nowe twarze, część z pewnością pierwszy raz na festiwalu, postaramy się was nie zawieść. Niemniej – postaramy się was zawieźć! Dlatego będą krążyły specjalne transporty z dworca w nieopodal położonym Zbąszyniu, co oczywiście można sprawdzić na naszej stronie i w naszych mediach społecznościowych. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że frekwencja będzie rekordowa, zaś wszystkie znaki w Strzyżewie pokazują jak dostać się na Atomik Vibes. Trudniej będzie do nas nie trafić niż trafić! 

Grubo – albo raczej                G        R       U        B        O

Każdego roku podwyższamy sobie odrobinę poprzeczkę. Dlatego oprócz atrakcji, które miały miejsce rok temu dołożyliśmy multum nowych. Dlatego bez cienia przesady jesteśmy dumni z każdej osoby, która decyduje się spędzić lipcowy weekend w Strzyżewie. To piękny okaz zaufania do wykonanej przez wiele osób pracy. Nie można bawić się życiem, ale w życiu trzeba umieć się bawić. A my będziemy bawić się przez ten weekend świetnie!